Dnia 3 lutego 2016 roku oglądaliśmy film pt. Przyjaciel u boku. Film
był ciekawy bo opowiadał o kobiecie która wskutek wypadku samochodowego
była całkowicie sparaliżowana. Leżała jedynie w łóżku. Jej zajęciem było
czytanie książek i oglądanie telewizji. Mieszkała ze swoją byłą
nauczycielką, która po wypadku stała się jej opiekunką . Pomagała jej w
higienie osobistej, gotowała, sprzątała, robiła zakupy. Mimo to główna
bohaterka, szukała do pomocy jeszcze kogoś. Przychodziło sporo osób,
lecz po kilku dniach rezygnowali z pracy. Kobieta wymagała stałej opieki
w dzień i w nocy i dlatego wszyscy po jakimś czasie rezygnowali.
Któregoś dnia zgłosił się do pracy na opiekuna pewien mężczyzna, który
miał skomplikowaną przeszłość, gdyż z powodu nadużywania alkoholu, nie
wyszło mu w życiu osobistym jak i zawodowym. Kobieta zdecydowała się
zatrudnić mężczyznę na czas próbny. Okazało się ze świetnie sobie
poradził z obowiązkami, więc został. Przyrządził nawet rybę. Mureil,
bohaterka filmu, nie chciała zjeść, gdyż obawiała się udławienia ością. W
końcu zjadła całą porcję. Opiekun miał na imię Leo. Kiedyś był
bokserem. Leo motywuje kobietę do wyjścia z domu . Wybrali się nawet nad
morze.
Ogólnie film mimo ludzi, którym w życiu się nie powiodło, sprawił pozytywne wrażenie. Mureil zaprzyjaźniła się z Leo.

Żanetta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz