Wczoraj był ciekawy dzień na naszych Warsztatach Terapii Zajęciowej. Trwają przygotowania do olimpiady w Wicku. Uczymy się różnych konkurencji sportowych na przykład trzeba przez przeszkody przenieść surowe jajko tak aby nie spadło z łyżki i się nie rozbiło. Niestety bywało jednak rożnie z tymi jajkami . Nieraz nie dotarły do mety w całości , ach co za pech.Ola pomagała w stolarni jako pomoc niecodzienna bo damska. Pracownia artystyczna zaś przygotowuje na olimpiadę pompony.
Żanetta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz